czwartek, 4 grudnia 2014

Fiszka

Ta praca jest na blogu marzycieli, ale wypowiem się w klubie. Ten rysunek był czystą zabawą. Zobaczyłam taką pozę na jednej z koszulek i postanowiłam narysować myszkę w takim stylu. Zastanawiałam się do kogo ona pasuje, a potem przypomniało mi się o konkursie, który widniał na blogu.
Cieniowanie jak zwykle na czuja, czyli wyszło jak wyszło. Szczególnie nie wiedziałam co zrobić ze stopą. I ta wyróżniająca się kokarda, w sumie nie o taki efekt mi chodziło, ale wyszło to dopiero już na koniec i nie chciało mi się poprawiać. Z włosami chciałam pokombinować, niestety moje zdolności kończą się na tym co widzicie.

2 komentarze:

  1. Cieniowanie ucha najmniej Ci wyszło
    Ogólnie polecam inny pędzel na cieniowanie.

    Obrazek jest ładny

    OdpowiedzUsuń