Ta praca jest na blogu marzycieli, ale wypowiem się w klubie. Ten rysunek był czystą zabawą. Zobaczyłam taką pozę na jednej z koszulek i postanowiłam narysować myszkę w takim stylu. Zastanawiałam się do kogo ona pasuje, a potem przypomniało mi się o konkursie, który widniał na blogu.
Cieniowanie jak zwykle na czuja, czyli wyszło jak wyszło. Szczególnie nie wiedziałam co zrobić ze stopą. I ta wyróżniająca się kokarda, w sumie nie o taki efekt mi chodziło, ale wyszło to dopiero już na koniec i nie chciało mi się poprawiać. Z włosami chciałam pokombinować, niestety moje zdolności kończą się na tym co widzicie.
Śliczne *.*
OdpowiedzUsuńCieniowanie ucha najmniej Ci wyszło
OdpowiedzUsuńOgólnie polecam inny pędzel na cieniowanie.
Obrazek jest ładny