poniedziałek, 3 lutego 2014

Aniuschan i Lekkoduch

Pracę stworzyłam już w grudniu, zaraz po narysowaniu Afrobizza i Mesmery. Cierpliwie czekałam, żeby opublikować. Widziałam tu dużo osób, które pospamiły, a potem zapomniały o istnieniu klubu. Będę dodawać prace raz na jakiś czas. Akurat nad jedną myślę, kiedyś ją wam pokażę.
Może i nie wpadam na tfm, ale z rysowania nie zrezygnowałam.
Oto i praca. Możecie śmiało krytykować, wyrażać opinie, ale uprzedzam, że nie będę tego czytać. Do przeczytania :)

6 komentarzy:

  1. Trochę nie wyszło ci cieniowanie o;
    Uszy też trochę za duże

    Reszta ładnie wygląda. Wiem, że pastelami trudniej jest malować na początku ;)

    Za malowanie par się zabrałaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wyszło. Sama widzę, ale nie wywalę pracy.

      Białe futro to był koszmar.

      Usuń
  2. Ochh... Jakie urocze! Bardzo mi się podoba *-* Lekko uroczo się rumieni :D
    To cieniowanie wyszło troszkę dziwnie, ale to nic złego!
    Ucho Lekkiego też takie przydługie zresztą... A ogony takie chude, ale to nic ^ ^ Twój styl rysowania!
    Hympf. Ale trochę nie odróżniałam jego czapki od futra, jednak już widzę c:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieniowanie mi nie wyszło. Widzę to doskonale. Uszy takie miały być :)
      Ciebie najtrudniej się rysowało.

      Usuń